Warszawikia

CZYTAJ WIĘCEJ

Warszawikia
Advertisement
Ujednoznacznienie
Ten artykuł dotyczy osiedla. Zobacz też: Obszar MSI Koło, Warszawa Koło i Zespół przystankowy Koło.

Osiedle Koło – osiedle mieszkaniowe zlokalizowane w dzielnicy Wola, na obszarach MSI Koło i Ulrychów, położone pomiędzy Laskiem na Kole, al. Prymasa Tysiąclecia, Górczewską, Elekcyjną, Pustola oraz Krępowieckiego.

W skład osiedla wchodzi siedem mniejszych osiedli budowanych w różnych okresach, od lat 30. do lat 70. XX wieku, poprzedzielanych zachowanymi dawnymi domami wsi Koło i pomniejszych, pobliskich osad oraz współczesnym budownictwem, głównie mieszkaniowym. Wokół osiedla znajdują się także Lasek na Kole, Park Moczydło oraz Park Szymańskiego.

Osiedle Banku Gospodarstwa Krajowego[]

Dahlberga (nr 20)

Dom przy Dahlberga 20, jeden z lepiej zachowanych budynków wolnostojących

Najstarsze osiedle na Kole powstało wiosną 1935 roku z inicjatywy Banku Gospodarstwa Krajowego, który zorganizował na obszarze ograniczonym współczesnymi ulicami Dobrogniewa, Dahlberga, Obozową oraz Dalibora wystawę mieszkaniową. Powstało wówczas osiemnaście domów jednorodzinnych (spośród których dziesięć znalazło się na terenie wystawy), sześć bliźniaków, dwa domy szeregowe oraz pawilon wystawowy i wieża widokowa – projekty zabudowań przygotowali między innymi Stanisław Brukalski, Barbara Brukalska, Piotr Kwiek, Tadeusz Sieczkowski oraz Wacław Tomaszewski. Ogólny projekt osiedla przygotował Stanisław Brukalski, a projekt zieleni Stanisław Schönfeld. Wystawa otwarta została 15 maja 1935 roku i trwała do sierpnia, dojechać można było na nią specjalnie uruchomioną linią tramwajową "W".

Celem wystawy było zaprezentowanie nowoczesnego, racjonalnego budownictwa mieszkaniowego przeznaczonego dla szerokich rzesz mieszkańców, także niżej sytuowanych, choć ówczesna prasa nadal podkreślała, że nie są to jeszcze "domy dla wszystkich", a koszty notarialne, hipoteczne oraz przyłączenia do miejskiej sieci nadal są wysokie. Zaprezentowano trzy typy domów: zwarte domy szeregowe, oznaczone numerami od 1 do 9 (pierwszy budynek) oraz od 10 do 15 (drugi budynek), domy bliźniacze, oznaczone numerami od 16 do 26, oraz domy wolnostojące, oznaczone numerami od 27 do 38.

Domy szeregowe oraz bliźniacze wzniesiono jako jednopiętrowe, murowane, częściowo podpiwniczone, z drewnianą więźbą dachową, stropami kleinowskimi oraz rynnami i rurami deszczowymi z blachy cynkowej. W niektórych budynkach znalazły się sosnowe schody z dębowymi stopniami, płycinowe drzwi, piece i trzony kuchenne z polewanych kafli, podłogi sosnowe oraz płytki ceramiczne w ustępach. Budynki otynkowano oraz w całości wyposażono w dostęp do prądu, wodociągów, kanalizacji i sieci gazowej. Każdy z domów został wykonany przez inne warszawskie przedsiębiorstwo budowlane. Domy wolnostojące wzniesiono jako parterowe z mieszkalnym poddaszem, murowane, częściowo podpiwniczone, wyposażenie wnętrz oraz dostępów do mediów był identyczny z pozostałymi domami na osiedlu. Każdy dom uzyskał też własny ogródek.

Poza architekturą budynków oglądać można było także propozycje wnętrz – w szeregowcu projektu Kaszubskiego i Putowskiego znalazły się meble z fabryki Jarnuszkiewicza, a część domów Brukalskich udekorowano meblami autorstwa Stanisława Rzeckiego, wykonanymi przez więźniów z Grudziądza. W budynku nr 22/23 można było oglądać meble zaprojektowane przez Ninę Jankowską we wnętrzach narysowanych przez Barbarę Brukalską – te ostatnie były najbardziej chwalone przez prasę.

Po zakończeniu wystawy domy zostały zachowane, w oparciu o podobne projekty wybudowano wkrótce kolejne domy wzdłuż ul. Bolecha oraz ul. Obozowej. Zabudowania nie zostały zniszczone podczas II wojny światowej, potem zostały jednak znacznie przebudowane, wobec czego dzisiaj trudno odnaleźć w pełni autentyczne domy z tamtych czasów.

Osiedle Towarzystwa Osiedli Robotniczych[]

Obozowa (osiedle Koło)

Bloki osiedla TOR (część północna) widziane od strony ul. Obozowej

Ożarowska (osiedla WSM Koło)

Bloki osiedla TOR (część południowa) widziane od strony ul. Ożarowskiej

Obozowa (osiedle Koło 2)

Bloki osiedla TOR (część północna) – widok układu bram wiodącego przez całą długość osiedla

Obozowa (nr 74, stara tabliczka adresowa)

Przedwojenna tabliczka adresowa zachowana na budynku przy Obozowej 74

Kolejnym osiedlem wybudowanym na Kole było wzniesione po sąsiedzku względem wystawy mieszkaniowej osiedle Towarzystwa Osiedli Robotniczych (TOR), zrealizowane między współczesnymi ulicami Bolecha, Dahlberga, Deotymy, Ożarowską oraz Magistracką w latach 1935-1938. Generalnym projektantem założenia był Roman Piotrowski, współpracowali z nim Zdzisław Szulc, Kazimierz Lichtenstein i Aleksander Brzozowski. W ramach osiedla wybudowano dwadzieścia dwupiętrowych bloków mieszkalnych ułożonych prostopadle do ul. Obozowej, która stała się główną osią założenia, uzupełnioną wkrótce o linię tramwajową.

Mieszkania zaprojektowano oraz wybudowano z myślą o robotnikach, wobec czego znalazły się tutaj mieszkania niewielkie i tanie, ale nowocześnie zaprojektowane – były przeciętnie dwupokojowe, posiadały dostęp do gazu, kanalizacji i wody, wyposażone były w szafy wnękowe, choć łazienki nadal znajdowały się jedynie na piętrze. Powierzchnia mieszkań nie przekraczała 30 metrów kwadratowych, a rozlokowane one były w systemie korytarzowym. Wynajem takiego mieszkania był kosztem rzędu 20-24 złotych plus koszty wody (około 4 do 6 złotych), przy tygodniowym zarobku robotnika wynoszącym w 1937 roku przeciętnie 37 złotych. Aby móc otrzymać takie mieszkanie robotnik nie mógł zarabiać więcej niż 200-250 złotych miesięcznie oraz pracować nie dalej niż 3 kilometry od kolonii mieszkaniowej. Na terenie osiedla, w dwudziestu budynkach, zaprojektowano tysiąc mieszkań i osiemnaście sklepów, jeden z gmachów, na rogu Obozowej i Deotymy, przeznaczono na dom kultury oraz cele społeczne – budynek ten (oznaczony symbolem XX) wyróżniono także od strony południowej dodatkową kolumnadą oraz bogatszym wystrojem, a w środku znalazło się m.in. przedszkole, sala widowiskowa na 500 miejsc, biblioteka, świetlica, lokale administracji oraz mieszkania dla trzech lekarzy. Ponadto w ramach osiedla powstał ogród jordanowski i budynek szkolny przy ul. Ożarowskiej. Osiedle otrzymało imię Stefana Żeromskiego, a jego popiersie ustawiono od strony ul. Deotymy.

Jako pierwszą zrealizowano północną część osiedla (po północnej stronie ul. Obozowej), wkrótce jednak wybudowano także południową część osiedla. Wzrost liczby mieszkańców na Kole, w szczególności za sprawą udziału osiedli BGK i TOR sprawił, że w 1937 roku wzdłuż ul. Obozowej wybudowano nową trasę tramwajową łączącą wcześniejsze pętle Wawrzyszewska oraz Koło, dzięki czemu skrócony został czas podróży w kierunku Woli i Śródmieścia. Ostatecznie na osiedlu TOR zamieszkało około 4,5 tysiąca osób. W 1939 oraz w 1944 roku bloki zostały jedynie nieznacznie zniszczone, wobec czego wszystkie z nich szybko doprowadzono do stanu używalności, aby mogły przyjąć swoich mieszkańców. Pomimo przymusowej powojennej zmiany właściciela układ osiedla dotrwał do dzisiaj bez większych zmian.

Na bloku przy ul. Obozowej 76 widnieje tablica upamiętniająca mieszkańców osiedla, którzy zginęli w wyniku niemieckich nalotów podczas wojny obronnej, ponadto na szeregu budynków (tylko w północnej części) zachowały się przedwojenne tabliczki adresowe z informacją o ich przypisaniu do komisariatu XXVI Marymont (północna część ul. Obozowej należała do okręgu Marymont, choć tuż obok istniał komisariat XIX Koło), właścicielem zabudowań oraz numerem hipotecznym (wspólnym dla wszystkich budynków).

Osiedle Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej[]

Zabytek
nr w rej.
1537-A
Raszei (nr 5)

Blok osiedla WSM przy ul. Raszei 5

Sitnika (budynek nr 4, zdobienie wejścia)

Wejście do budynku przy ul. Sitnika 4

Dobiszewskiego (nr 2)

Blok osiedla WSM przy ul. Dobiszewskiego 2

Ringelbluma

Ulica Ringelbluma

Po przejęciu osiedla TOR przez Warszawską Spółdzielnię Mieszkaniową zainteresowała się ona terenami na Kole celem wybudowania tu kolejnego osiedla mieszkaniowego. Jego projekt zaczął powstawać jeszcze podczas okupacji, a został ukończony w 1947 roku, przygotowali go Helena i Szymon Syrkusowie. Jako że działo się to jeszcze przed nastaniem ideologii socrealizmu, to osiedle zaprojektowane zostało w stylu modernistycznym. W ramach osiedla, zlokalizowanego między ulicami Ożarowską, Deotymy, Czorsztyńską oraz ul. Rawską (potem al. Rewolucji Październikowej), powstało pięćdziesiąt bloków mieszkalnych. Osiedle zrealizowano w latach 1947-1956, nazywano je potem "Koło-Wschód" (dla odróżnienia od budowanego później osiedla "Koło-Zachód").

Nowo wybudowane osiedle naśladowało jeszcze przedwojenne idee modernizmu i funkcjonalizmu, wobec czego szybko spotkało się z ostrą krytyką ideologów socjalizmu. Bloki postawiono na słupach, uzyskały one płynne kształty oraz częściowo niezabudowane przyziemia, tworząc wrażenie otwartej przestrzeni. Zastosowano ciekawe detale, jak osłony wejść w formie plasterków sera czy wyginające się balustrady balkonów. Wśród bloków powstała także infrastruktura społeczna – szkoły, przedszkola, żłobki i domy społeczne. Mieszkania były nadal małe, ale i tak większe i jeszcze nowocześniejsze niż te na osiedlu Towarzystwa Osiedli Robotniczych, najczęściej trzypokojowe, o przeciętnej powierzchni 37 metrów kwadratowych. Podczas budowy osiedla zastosowano po raz pierwszy elementy prefabrykowane, wytworzone z gruzobetonu zwożonego ze zniszczonej Warszawy. Wkrótce okazały się one być dużą wadą osiedla, gdyż wykonane z tego materiału ściany nie trzymały ciepła oraz przepuszczały wodę, czyniąc mieszkania droższe w utrzymaniu.

Większość budynków powstała wzdłuż niewielkich, lokalnych uliczek, takich jak Magistracka, Raszei, Dobiszewskiego, Ringelbluma oraz Stróżeckiej (dziś Sitnika). Najciekawsza zresztą historia osiedla wiąże się właśnie z blokiem przy ul. Sitnika 4 – w 1948 roku, podczas trwającego w Polsce Światowego Kongresu Intelektualistów w Obronie Pokoju, za namową Heleny i Szymona Syrkusów osiedle odwiedził Pablo Picasso i w jednym w mieszkań tego bloku namalował syrenkę z młotkiem w dłoni zamiast miecza. Wkrótce w mieszkaniu zamieszkała młoda rodzina, a syrenka stała się ich utrapieniem, gdyż co chwilę do ich drzwi pukali odwiedzający zainteresowani zobaczeniem dzieła Picassa. Najemcy starali się o zamianę lokum bądź zamalowanie dzieła, do czego ostatecznie przychyliły się władze – w 1953 roku syrenka zniknęła.

Osiedle, jako jeden z najlepszych przykładów powojennej architektury modernistycznej, w 2008 roku zostało w całości wpisane do rejestru zabytków. Ochronie podlegają zarówno założenie urbanistyczne osiedla, jak i poszczególne budynki, położone przy ul. Czorsztyńskiej (nr 2a, nr 8 i nr 12), ul. Deotymy (nr 46 i nr 48), ul. Dobiszewskiego (nr 1, nr 2, nr 3, nr 3a i nr 5), ul. Magistrackiej (nr 22, nr 24, nr 24a, nr 25 i nr 27), ul. Ożarowskiej (nr 65/67), ul. Raszei (nr 1/3, nr 2, nr 5 i nr 8), ul. Ringelbluma (nr 1 i nr 2), al. Prymasa Tysiąclecia (nr 139/143 i nr 139a) oraz przy ul. Sitnika (nr 2, nr 3, nr 4 i nr 6). Część budynków początkowo nosiła też adres od ul. Zawiszy, m.in. Magistracka 24a (d. Zawiszy 32) czy Aleja Prymasa Tysiąclecia 139a (d. Zawiszy 28).

Osiedle Koło-Zachód[]

Ciołka

Osiedle Koło-Zachód, ul. Ciołka
(po prawej blok nr 20)

Jako kolejne na Kole wybudowano osiedle Koło-Zachód (w odróżnieniu od osiedla WSM, zwanego "Kołem-Wschód") – powstało ono według projektu Jerzego Paciorkowskiego w latach 1955-1959 i zostało zlokalizowane w obrębie ulic Deotymy, Brożka, Ciołka i Obozowej. Powstały tutaj dużo większe i masywniejsze bloki niż na Kole-Wschód, noszące jeszcze znamiona architektury socrealistycznej, otrzymały one także dużo większe mieszkania oraz okna. Budynki nadal liczyły najwyżej kilka kondygnacji. W osiedle wkomponowany został także kościół św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny na ul. Deotymy.

Osiedle Koło-Sowińskiego[]

Baonu Zośka

Ulica Batalionu Zośka, po prawej bloki nr 7 i nr 3 (w tle), po lewej dom przy ul. Garbińskiego 2

Kolejnym zrealizowanym na Kole osiedlem było rozległe osiedle "Koło-Sowińskiego", zaprojektowane przez Aleksandra Kirowa oraz Lecha Zaborskiego, wybudowane w latach 1958-1966 i zlokalizowane pomiędzy ulicami Elekcyjną, Pustolą, Sowińskiego, Jana Olbrachta oraz Górczewską. Podczas budowy osiedla po raz pierwszy zastosowano technikę tzw. "płynnej tapety", wypróbowaną w innych miastach, jednak w Warszawie nie chciała się ona trzymać ścian, wobec czego bloki trzeba było ponownie otynkować tradycyjną metodą choć na jednym z budynków "płynna tapeta" przetrwała do lat 90. XX wieku. W tym samym czasie wybudowano również przylegającą od południa do ul. Pustola zajezdnię "Redutowa", w osiedle wkomponowano także zespół przedwojennych domów jednorodzinnych przy ul. Garbińskiego. Ciekawostką jest fakt, że ulice na osiedlu uzyskały nazwy od osób, miejsc oraz grup związanych z II wojną światową, m.in.: Monte Cassino, Baonu Zośka, Bitwy pod Lenino czy Antka Rozpylacza.

Osiedle Koło-Górczewska[]

Bielskiego

Koło-Górczewska, widok ul. Bielskiego

Następnym osiedlem wybudowanym na Kole było osiedle "Koło-Górczewska", zaprojektowane przez Krzysztofa Lacherta i Lecha Zborowskiego, wzniesione w latach 1959-1965 i zlokalizowane pomiędzy ulicami Górczewską, Ciołka, Brożka oraz Deotymy. Było to jedno z pierwszych osiedli wybudowanych techniką wielkopłytową, budynki uzyskały tutaj także znacznie większą liczbę kondygnacji niż na wcześniejszych osiedlach. Tutaj również nazwy ulic nawiązywały do wydarzeń z okresu II wojny światowej, poprzez nazwy ulic Małego Franka oraz Batalionu Pięść.

Osiedle Mszczonowska[]

Górczewska, Krępowieckiego (bloki)

Osiedle Mszczonowska, bloki przy
ul. Krępowieckiego widziane z ul. Górczewskiej

Ostatnim większym osiedlem zrealizowanym na Kole, na jego zachodnich rubieżach (przechodzących już w historyczny Ulrychów), było "osiedle Mszczonowska" zaprojektowane przez Krzysztofa Stańczyka w rejonie ulic Krępowieckiego, Jana Olbrachta, Księcia Janusza, Brożka oraz Ulrychowskiej, osiedle wybudowano w głównym zrębie wybudowano w latach 1970-1975, jednak na skutek problemów z przejmowaniem gruntów część budynków w rejonie ul. Góralskiej oddano do użytku dopiero w 1980 roku.

Budynki osiedla zdominowały okoliczną przestrzeń, gdyż uzyskały one nawet ponad dziesięć kondygnacji, szczególnie w zachodniej części osiedla. Podczas budowy osiedla zachowano jednak przedwojenne budynki przy ulicach Traktorzystki, Ulrychowskiej, Jana Olbrachta oraz Szczecińskiego. Ciekawostką jest fakt, że nazwa osiedla "Mszczonowska" wiąże się z ulicą Mszczonowską, która choć znajduje się daleko na Ochocie, to według dawnych planów miała zostać przedłużona na północ aż na Żoliborz i miała także obiegać to osiedle. Planów tych jednak nigdy nie zrealizowano, ale nazwa pozostała.

Dodatkową ciekawostką jest także informacja, że jeden z bloków osiedla, położony przy ul. Okocimskiej 3, jest starszy o kilkanaście lat od reszty osiedla, gdyż powstał w latach 60. XX wieku jako blok rotacyjny, w którym mieściło się biuro meldunkowe[1].

Przypisy[]

Bibliografia[]

Advertisement